Charlie Bailes, wiceprezes ds. personalnych w ABC Fine Wine & Spirits, dołącza do nas, aby przyjrzeć się zaletom wielopokoleniowej, rodzinnej firmy. Tematy obejmują kulturę pracy, zatrudnianie i utrzymanie pracowników, rozwój przywództwa oraz priorytety długoterminowe i krótkoterminowe.
W tym odcinku:
Śledź Charlie na LinkedIn, Instagram, Twitter, oraz Facebook.
Sprawdź stronę ABC Fine Wine & Spirits tutaj.
Subskrybuj nasz podcast na swojej ulubionej platformie podcastowej!
Sprawdź nasze artykuły na blogu o przywództwie tutaj.
Charles Bailes IV jest członkiem rodziny w czwartym pokoleniu i najwyższym kierownikiem prowadzącym 9-cyfrową firmę rodzinną. Jako wiceprezes ds. zasobów ludzkich i dystrybucji wewnętrznej ABC Fine Wine & Spirits nadzoruje 126 sklepów na Florydzie i ponad 1600 pracowników.
Jest mężem, ojcem trójki dzieci, kierownikiem, przedsiębiorcą, CrossFitterem, miłośnikiem zdrowia i kładzenia się spać o 20:00 - wszystko w tej kolejności. Uwielbia poznawać nowych ludzi i prowadzić znaczące rozmowy. Jego głównym celem jest inspirowanie innych do działania, aby pomóc sobie.
Wendy Hanson 0:24
Dziękuję za przyłączenie się do mnie dzisiaj, gdy patrzymy na różnice między wielopokoleniową firmą rodzinną, a tym, co może się zdarzyć w świecie korporacji. Jest kilka lekcji, których wszyscy możemy się od siebie nauczyć. Więc dziękuję za dołączenie do nas dzisiaj. I mój gość, Charlie Bailes. Jedną z lekcji, jakie wyniosłem z pandemii, jest myślenie w inny sposób, zerwanie więzi ze starymi modelami, a moja wiara w ludzką zdolność do bycia odpornym z pewnością wzmocniła się w tym czasie. Cytat, który pojawił się w mojej porannej medytacji, autorstwa Shunryu Suzuki, brzmi: w umyśle początkującego jest wiele możliwości. Ale w umyśle eksperta jest ich tylko kilka. Jestem podekscytowany rozmową z moim dzisiejszym gościem, Charliem Bailesem, ponieważ jest on z prywatnej firmy w branży napojów, nie jest to typowy rodzaj osoby, z którą przeprowadzamy wywiad. Ale uwielbiam to, że mamy okazję uczyć się z innej perspektywy. Pozwólcie więc, że opowiem wam trochę o Charliem. Charlie Bailes. Jest członkiem rodziny w czwartym pokoleniu i top executive prowadzącym dziewięciocyfrową firmę rodzinną, jako wiceprezes ds. zasobów ludzkich i dystrybucji wewnętrznej ABC fine wine and spirits. Nadzoruje 126 sklepów na Florydzie i ponad 1600 pracowników. Charlie uzyskał tytuł MBA na University of Central Florida. Z pasją dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem w zakresie prowadzenia firmy rodzinnej, planowania sukcesji w zarządzaniu kryzysowym. Dowiemy się dzisiaj, czym jeszcze się pasjonuje. A więc witamy, Charlie.
Charlie Bailes 2:08
Dzięki za zaproszenie. Wendy. To było ładne intro. Nie wiem kto to napisał. Ale są dla mnie trochę za mili.
Wendy Hanson 2:15
Teraz, cóż, zobaczymy, czy będziesz miał okazję sprostać swojemu intro? Jestem pewna, że tak. Kiedy przygotowujemy się do tych podcastów, często pojawiają się rzeczy, które są tak interesujące, że nie zawsze spodziewamy się, że to trochę jak coaching, jeśli masz partnera myślowego, wymyślasz rzeczy, które Oh, nie zdawałem sobie sprawy, że to jest to, masz momenty aha. Więc jednym z moich momentów aha, Charlie, jest to, że jestem bardzo ciekawy, czy jesteś częścią czteropokoleniowej firmy rodzinnej. Jaką widzisz różnicę w byciu częścią firmy rodzinnej, w porównaniu z korporacją lub firmą publiczną? Jakie są różnice?
Charlie Bailes 2:57
Jest tego cała lista. Ale powiedziałbym, że jednym z nich jest kultura, którą tu mamy. Kiedy pracujesz w firmie rodzinnej, często słyszysz, że kultura tej firmy polega na tym, że członkowie zespołu, my nazywamy naszych pracowników, członkami zespołu tutaj. A powodem tego jest fakt, że czują się oni częścią rodziny. I wiesz, to nie znaczy, że nasza kultura jest absolutnie doskonała. I to jest tęcza i jednorożce, ponieważ rodziny nadal nie lubią się od czasu do czasu. I to jest całkowicie w porządku i normalne. Ale na koniec dnia, fundamentem tych relacji jest poczucie, że wszyscy jesteśmy częścią tej samej rodziny, wiesz, tocząc łódź w tym samym kierunku dla tych samych celów. I myślę, że to jest super moc, którą mają firmy rodzinne, a której nie można mieć w przypadku firmy publicznej. To znaczy, kiedy jesteś publiczny, masz jeden cel w głowie, i to jest, wiesz, uczynić swoich akcjonariuszy szczęśliwymi. I wszyscy zastanawiamy się, co to oznacza, gdzie jesteśmy w stanie patrzeć bardziej długoterminowo. Naszymi udziałowcami jest rodzina. Więc rodzina jest całkowicie przekonana do długoterminowego sukcesu. A członkowie naszego zespołu są tego częścią. I myślę, że to jest sekretny sos. Ciekawe, bo wiele firm nazywa swoich ludzi członkami zespołu, my nazywamy ich ludźmi, członkami zespołu BetterManager.
Wendy Hanson 4:36
Ale jest pewna różnica. Czuje się ją jak między byciem członkiem zespołu a byciem członkiem zespołu w firmie rodzinnej.
Charlie Bailes 4:45
Tak, powiedziałbym, że tak. Chodzi mi o naszą misję, większość firm nie zna swojej misji. A po za tym, większość firm nie żyje zgodnie ze swoją misją. A nasza jest całkiem prosta. Jest nią uczynienie codziennych uroczystości lepszymi dla naszego zespołu. członków i gości, nie bez powodu mamy członków zespołu przed słowem goście. Ponieważ myślimy, że jeśli zadbamy o członków naszego zespołu, jeśli damy im wszystkie narzędzia do osiągnięcia sukcesu, gość będzie zadbany, nie musimy nawet o tym myśleć. To jest kwestia dodatkowa. Po prostu sukces jest gwarantowany w tym momencie, jeśli dbasz o swój zespół, to jest nasza misja. To jest to, czym się kierujemy. I powiedziałbym ci, że prawie każdy w firmie mógłby ci powiedzieć, jaka jest nasza misja i dlaczego ją mamy.
Wendy Hanson 5:28
Uwielbiam tę część o świętowaniu, która sprawia, że czuje się jak coś, co ludzie mogliby poczuć się dobrze, kupując do. Tak. Kiedy przeprowadziliśmy naszą wstępną rozmowę, Charlie, powiedziałeś, że trzecie pokolenie zawsze myśli o czwartym. Pomyślałem, że to prawdziwa różnica w stosunku do tego, co często dzieje się w firmach. Powiedz mi trochę o tym, co jest długoterminowe, wiesz, w tej sytuacji, jak to jest możliwe, aby myśleć tak długoterminowo i mieć wartość w tym, że trzeci martwi się o czwartego? I jak widzisz to rozgrywające się w czasie?
Charlie Bailes 6:06
To naprawdę dobre pytanie. Myślę, że prostą odpowiedzią jest to, że nasze trzecie pokolenie, czyli mój tata, mój wujek, kilku starszych kuzynów, mamy też inną rodzinę, która jest właścicielem, wszyscy oni po prostu zebrali się razem i zrobili właściwą rzecz, czyli zadbali o biznes i firmę i zapewnili, że będzie ona w pobliżu dla czwartego pokolenia, piątego i kolejnych. I to jest, to jest super prosta odpowiedź. To prosta koncepcja do zrozumienia. Ale to o wiele trudniejsza rzecz do zrobienia. I oczywiście, były trudne czasy, i były, to nie było po prostu najłatwiejsze, powiedzmy, po prostu zróbmy to, to dlatego, że naprawdę trzeba umieścić wszystkie swoje dumy, wszystkie swoje osobiste agendy, wszystko na bok, i robisz rzeczy dla następnego pokolenia. I wiesz, to zostało zaszczepione w moim obecnym pokoleniu, czwartym pokoleniu, jest nas pięciu lub sześciu, którzy są w biznesie, którzy pracują razem i świetnie się dogadują. Ale nie zawsze tak było, oczywiście, przechodziliśmy przez trudniejsze czasy. I 26-letni Charlie jest znacznie inny niż 34-letni Charlie, więc byliśmy w stanie to zrozumieć, byliśmy w stanie być zaufani przez trzecie pokolenie i byli cierpliwi wobec nas, mogę z pewnością mówić za siebie, że, wiesz, ilość pacjentów, którzy potrzebowali, aby pozwolić nam dojrzeć i zrozumieć rzeczy. Nie sądzę, że bez tego byłbym tutaj. Ale myślę, że oni też dostali to doświadczenie, że musieli się zorientować, jak zamierzamy sprawić, żeby ten biznes działał z tymi wszystkimi członkami rodziny, i to wraca do fundamentu relacji z każdym, twoją rodziną, robisz to, co jest najlepsze dla rodziny. Więc myślę, że to pozwala na lepsze myślenie długoterminowe, tak.
Wendy Hanson 8:03
A ponieważ twój rodzinny biznes, a ty jesteś rodziną, nie po prostu usunąć z pozycji lub, wiesz, kiedy masz wyzwania, to nie działa w ten sam sposób, jak to może działać w innej organizacji. Co jest rodzina są zarząd zrobić, aby rozwijać ludzi i dać im informacje zwrotne, bo to musi być trochę bardziej skomplikowane. To może być łatwiejsze w niektórych aspektach i trudniejsze w innych.
Charlie Bailes 8:29
Wiesz, patrzę na nasz zespół wykonawczy, który jest pełen rodziny. I prawie podrapałem się po głowie, jak to się stało? Bo każdy ma swój własny koncert. Więc ja prowadzę HR, a ja prowadzę nasz magazyn, że to ludzie w logistyce do rzeczy, które po prostu lubię mój szwagier, Shawn prowadzi marketing. Nie chcę prowadzić marketingu. Nie jestem marketingowcem. Mój szwagier, Chris robi wszystkie nasze nieruchomości. Ja nie, nie jestem facetem od nieruchomości. Mój kuzyn Dave jest naszym wiceprezesem ds. zakupów. Więc on zajmuje się produktem, cenami i merchandisingiem. Ja nie jestem tym w ogóle. Nasz COO, który nie jest z rodziny, ale nazywa się Bush. On jest definicją operacji facet jak to jest po prostu i wtedy, a następnie mój tata i Jess, nasz dyrektor generalny i nasz wiceprezes wykonawczy, to podzielić rzeczy tak pięknie. Wystarczy spojrzeć na to, że jest nasz zespół wykonawczy. Wystarczy spojrzeć na nich. I wtedy również Chad, który jest drugą rodziną, która jest członkiem zarządu, który jest częścią naszego działu piwa, jak koleś jest tak jest mądrzejszy niż wielu ludzi na tej planecie, jeśli chodzi o destylacji i po prostu ponownie, rzemiosło produktu, gdzie jak wszyscy mamy swoje własne pasje i nie naprawdę krwawić do siebie pasów. Więc wszystko po prostu działa i kiedy myślisz o zespole, który właśnie opisałem, że wszyscy po prostu tak dwa z nich poślubił moje siostry, jak, jak to się dzieje? I, wiesz, nie wiem jak myślę, że nasze trzecie pokolenie wie, co robi, i pomogły nie naciskać, ale pozwalają każdemu z nas iść w kierunku, który chcemy. A potem wspierali nas poprzez szkolenia i rozwój oraz pomoc jak ABC zapłaciło za moje MBA. Więc to jest inwestycja we mnie. A podczas gdy ja zdobywałem MBA, byłem w operacjach sklepowych. W wyniku uzyskania MBA, poszedłem do zasobów ludzkich. Ponieważ cztery klasy, które wziąłem w moim ogólnym MBA, które wszystkie miały związek z HR, absolutnie rozkwitłem, a kochałem to, gdybym tego nie zrobił. Byłem wspierany przez ABC, to uzyskanie mojego MBA, kto wie, jak, co by się stało, mógłbym nie znaleźć, że wszystkie te rzeczy ludzi, które lubię robić, to faktycznie pole o nazwie zasoby ludzkie. So you
Wendy Hanson 11:01
wiesz, kiedy zacząłeś to wszystko w wieku 26 lat, i jestem pod wrażeniem, że ludzie są na właściwych miejscach w autobusie, wiesz, są pewne miejsca, których potrzebujesz i pewne talenty w tym zespole wykonawczym. I to jest niesamowite, że większość członków rodziny, a oni wszyscy zajęli inne miejsce w autobusie. Ale słyszę też, że, wiesz, firma w rodzinie robi dużo, żeby pomóc ci się rozwijać, bo jesteś to nie jest opcja. Jak np. znajdźmy kogoś innego musimy rozwinąć Charliego, żeby mógł opuścić ten obszar. I ile osób w twoim zespole HR, ponieważ zawsze jesteśmy ostrożni, ponieważ ludzie HR mają nie tylko MBA, ale mają wiesz, ich certyfikaty, i Sherm i wszystko to, więc ile osób w twoim zespole ekspertów, ponieważ masz widział pracowników, to jest dużo.
Charlie Bailes 11:50
Jest tam od 20 do 23 osób. I mamy obecność w terenie. Więc mamy partnerów biznesowych w terenie, którzy pomagają nadzorować obszary z kierownikami okręgów. Jest też dynamiczny duet. Nazywają się Kelly i Jody, są moimi bezpośrednimi podwładnymi w dziale kadr i tak jakbyśmy podzielili dział kadr na tradycyjny i nowy. Więc jak nauka i rozwój kontra prawo, tak to nazywam. I są po prostu niewiarygodne. Tak, że to dlatego można umieścić kogoś takiego jak ja, który ma tylko cztery lata doświadczenia w HR nadzorowania HR, bo masz ludzi jak Jodi i Kelly, a pod nimi po prostu mnóstwo osób, zbyt wiele, aby wymienić, że mają doświadczenie i wiem, wiesz, prawo i zgodność i bezpieczeństwo i OSHA i wszystkie wymyślne rzeczy.
Wendy Hanson 12:38
Wymyślne rzeczy, najważniejsze rzeczy, które TAK, mogą wpędzić Cię w duże kłopoty, prawda? Jeśli nikt nie ma oka na tej piłce. Yeah. Wspomniałeś, gdy rozmawialiśmy o Richardzie Bransonie, że Richard Branson ma coś w swoim podejściu do treningu. I, i zrobiłem trochę badań na ten temat, i to dlatego, że dla Bransona, najlepsze z liderów instynktownie zrozumieć komunikację jest dwukierunkowa ulica. Mówi, że bycie dobrym słuchaczem jest absolutnie kluczowe dla bycia dobrym liderem. Musisz słuchać ludzi na pierwszej linii, to bardzo dziewicza cecha. Słuchanie pozwala nam uczyć się od siebie nawzajem z rynku. I od błędu, który trzeba popełnić, aby dotrzeć gdziekolwiek, co jest oryginalne i przełomowe. Wyjątkowa firma to taka, która dopracuje wszystkie małe szczegóły. A ludzie na pierwszej linii frontu. Oni wiedzą, kiedy rzeczy nie idą dobrze i wiedzą, a rzeczy wymagają poprawy. A jeśli się ich słucha, można szybko poprawić wszystkie te drobiazgi, które mogą zmienić przeciętną firmę w wyjątkową. Pomyślałem, że to bardzo interesujące. Branson mówi również o tym, do czego już nawiązałeś Charlie, a mianowicie, że najpierw słuchasz swoich ludzi, a potem słuchasz swoich klientów, bo to właśnie tam będzie wpływ. Powiedz mi trochę o tym, dlaczego Branson był dla Ciebie inspirujący i dlaczego członkowie zespołu są na pierwszym miejscu nawet przed klientem.
Charlie Bailes 14:08
Tak, mam na myśli, że jest tak dynamicznym liderem, z, mamy naprawdę szczęście, że możemy studiować niektóre z rzeczy, które zrobił. I myślę, że historie, które słyszysz o nim, a jeśli chodzi o szkolenie swoich ludzi, zwłaszcza gdy popełniasz błędy, kto wie, czy ta strona sklepu jest prawdziwa, ale jeśli Google to znajdzie. Nie wiem, czy to prawda, ale kogo to obchodzi. Więc jeden z członków jego zespołu popełnił dość duży błąd. Parafrazuję, nie będę się zagłębiał w szczegóły, ale powiedzmy, że błąd kosztował 600 tysięcy dolarów, albo reporter przystawił Bransonowi mikrofon do twarzy i powiedział, co zamierzasz zrobić? Facet właśnie stracił dla ciebie 600 tysięcy dolarów i nic nie powiedział. Właśnie wydałem 600 000 dolarów na szkolenie go, czego nie robić. To jest to, co tak bardzo ze mną rezonowało. I w naszej kulturze w ABC, powiedziałbym, że to jest nasza kultura, ponieważ my po prostu nie zwalniamy ludzi. Dla samego robienia tego. Musisz złamać jedną z naszych podstawowych wartości na dużą skalę. A jeśli popełnisz błąd, a ja jestem temu winny, popełniłem błąd za 50 000 dolarów, prawdopodobnie popełniłem błąd za 100 000 dolarów. Ale doświadczenie przechodzenia przez to i faktycznego robienia tego w przeciwieństwie do symulacji jest zupełnie inne. A ty, ty szkolisz kogoś jak wykonywać daną pracę, to trochę jak, czy chcesz lecieć symulatorem lotu? Czy może chcesz lecieć samolotem? Który z nich wybierzesz? Czy zamierzasz nauczyć się więcej, robiąc to, co ja, co myślę, że kultura Bransona, którą wnosimy do naszej firmy, jest to, że dajemy ludziom uprawnienia, to jest jedna z naszych trzech podstawowych wartości, nie mamy tylko tego wymyślnego słowa i władzy na tablicy. Oznacza to, że jeśli chcesz spróbować czegoś i spieprzysz, to wszystko jest w porządku. Tylko nie rób tego ponownie, wyciągnij z tego wnioski. Jakbyś był upoważniony do wymyślania rzeczy. I mogę mówić o tym z pierwszej ręki, jak powiedziałem, więc to jest, to gdzie Branson naprawdę uderza do domu ze mną jest ta idea szkolenia. A porażka to dobra rzecz. W biznesie wiemy, że jeśli nie wypróbujesz czegoś, musisz mieć kulturę, która pozwala na porażki. W świecie technologii zawsze mówimy "fail fast", ponieważ równie dobrze możesz mieć to już za sobą, jeśli zamierzasz ponieść porażkę, a nie kontynuować.
Wendy Hanson 16:42
Tak. Więc jako firma, która jest bardzo, wiesz, zorientowana na sprzedaż detaliczną i masz 126 sklepów, jakie jest twoje największe wyzwanie, które masz teraz w tym biznesie, Charlie?
Charlie Bailes 16:57
Oh, man. Więc, krajobraz detaliczny, zmieniał się już przed COVID. Amazon był już, wiesz, naprawdę dużą rzeczą. A nad dostawą Luke'a pracowano, co COVID zrobił dla handlu detalicznego, to przyspieszył wszystko o pięć, siedem lat, powiedziałbym. Więc po prostu próbując przewidzieć preferencje konsumentów jest niezwykle trudne, zwłaszcza gdy sprzedajesz kontrolowaną substancję jak napój dla dorosłych, ponieważ istnieją prawa w każdym stanie ma inne prawo. Dlatego jesteśmy tylko na Florydzie. Niektórzy z naszych konkurentów są w innych stanach, a oni mają zespoły prawne wielkości mojego działu kadr, aby dowiedzieć się wszystkiego. Ale wiesz, jesteśmy jesteśmy po prostu próbuje być omni kanał rozwiązanie dla gości, że będziemy mieć te duże, piękne sklepy, które mają niewiarygodny wybór. Ale nasza metoda dostawy, mamy partnerstwo z FedEx, aby uzyskać tego samego dnia dostawy, oferujemy również wszystkie aplikacje, statki, instacart, rzeczy, jak to. I wiesz, nasze cegła i zaprawy sklepy są bardziej z lokalizacji wygody niż w pobliżu wysokiej ruchu centrum handlowego typu obszarów. Z pewnością mamy kilka dużych sklepów Nie zrozum mnie źle, ale jesteśmy w stanie jakby być wszystko dla wszystkich ludzi, bo jesteśmy, że firma rodzinna, która może podejmować decyzje, jak, hej, chcesz iść do tego rynku? Cóż, tak, to będzie inny sklep, będziemy budować tylko, wiesz, 12,000 stóp kwadratowych zamiast dwóch piętrowych. Dobra, zmieńmy tylko klasyfikację. Zróbmy to. Zróbmy to. I pójdźmy z tym, że chcemy służyć jako ta społeczność. Oto jak proste może być podejmowanie decyzji. Kiedy nie ma tych szalonych warstw. Więc myślę, że twoje oryginalne pytanie brzmi: co jest największym wyzwaniem. I to jest po prostu przewidywanie tego popytu konsumenckiego, który staje się niezwykle technologiczny, ciężki i cyfrowy i internetowy, który mamy, mamy naprawdę dobry zespół. Więc byliśmy w stanie przełączyć ten przełącznik bardzo szybko, prawda, kiedy COVID to część powodu, dlaczego zbieramy niektóre z nagród.
Wendy Hanson 19:24
Cóż, ty również zbierasz nagrody, ponieważ byłeś naprawdę niezbędnym biznesem, zwłaszcza w czasach COVID. Wiesz, ludzie mają, wiesz, są pewne biznesy, które nie sądziliśmy, że rozkwitną tak dobrze i po prostu zwariowały. A są też takie, które w ogóle się nie udały. Więc cieszę się, że jesteś w tym rodzaju biznesu. Rozmawialiśmy też o tym, że kiedy pracujesz w branży detalicznej, zatrzymywanie talentów jest dużym wyzwaniem. Czym więc jesteś, kiedy myślisz o zatrzymywaniu talentów? Co sprawia, że ludzie zostają z tobą?
Charlie Bailes 19:58
Tak, to jest to. Właściwie mam inną odpowiedź niż jestem pewien, że większość świata myśli o zatrzymywaniu talentów. Z pewnością cenimy członków naszego zespołu. I zamierzamy zrobić wszystko, aby chronić tych, których chcemy zatrzymać, czyli, których jest raczej najwięcej. Ponieważ wiele osób, które przychodzą do nas pracować, kończy się samowyborem po około sześciu miesiącach, jeśli pracujesz dla nas przez sześć miesięcy, sześć do dziewięciu miesięcy, prawdopodobnie będziesz pracował dla nas przez dwa lub trzy lata, widzimy te statystyki, i to w ciągu pierwszych kilku miesięcy. Jeśli nie jesteś w tej kulturze, vibe nie jest dla mnie, ludzie sami wybierają, nie mamy z tym problemu. Więc jesteśmy tym, kim jesteśmy, jesteśmy firmą rodzinną, która ma kulturę rodzinną, oferujemy wszystkie wspaniałe korzyści, które inne firmy robią zdrowie 401k, nazwij to, to jest po prostu rodzaj wrodzony. Teraz ludzie tego oczekują i myślę, że to jest, myślę, że to jest w porządku. Myślę, że to prawda, ludzie powinni tego oczekiwać. Ale nie będziemy, wiesz, robić wszystkiego, co w naszej mocy, aby spróbować uratować kogoś, kto nie chce tu być, to rodzaj naszej mentalności, mamy bardzo niezręczną, nazwijmy to "Zappos-esque" kulturę i mentalność w kierunku jej ochrony, że tylko dlatego, że ktoś jest naprawdę dobry w swojej pracy, jeśli nie pasuje do naszej kultury, prawdopodobnie nie będzie tu długo. I nie obrażamy się za to. Więc wiesz, nie powiedziałbym, że tak naprawdę nie zajmujemy się zatrzymywaniem talentów, tylko szukaniem odpowiednich osobowości, które pasują do naszej kultury, a następnie szkoleniem ich w zakresie naszych zasad i procedur. Dzięki temu mogą odnieść sukces, a nie, że musimy zatrudnić tę osobę i nie musimy jej w ogóle szkolić, bo jest taka dobra. Teraz nie patrzymy na to w ten sposób.
Wendy Hanson 21:56
Czy jest coś, co robisz podczas procesu zatrudniania, ponieważ fakt, że musi to być dopasowanie kulturowe i chcesz się upewnić, że rozumieją rodzinny biznes? Czy jest coś, co robisz inaczej, co według ciebie inni mogą nie robić, zanim zaczniesz inwestować cały czas i pieniądze w daną osobę?
Charlie Bailes 22:16
Cóż, mówimy naszym menedżerom zatrudniającym i naszym menedżerom okręgowym, aby, wiesz, mieli mentalność, że nie próbujesz sprzedać pracy, próbujesz sprzedać im, aby nie przyjęli tej pracy. Więc wiesz, jesteśmy bardzo transparentni wobec naszych kandydatów, będziesz stał cały dzień, będziesz podnosił bardzo ciężkie skrzynki z winem. Ludzie, którzy przychodzą do naszych sklepów, nasi goście, 95% z nich są statyczne, kiedy wchodzą, bo widzą, jak, czekaj, to jest sklep monopolowy, ich sklepy są po prostu absolutnie piękne. Więc, aby się sprzedać, ale wiesz, powiedziałbym, że to jest nasza różnica w procesie zatrudniania, że nie szukamy tylko, wiesz, ciepłego ciała. Próbujemy, wiesz, wypchnąć ludzi na zewnątrz, jak, czy jesteś pewien, że chcesz tu przyjść, oto nasza kultura. Tu jest nasza misja, tu są nasze podstawowe wartości, tu jest to, co będziesz robił w pracy. To jest dużo pracy. Dużo kas, dużo ciężkich skrzyń, dużo ekspozycji towarów. I powiedzmy, że sześć godzin dziennie, mamy ośmiogodzinną zmianę, więc to będzie większość twojego czasu. Ale myślę, że ludzie, którzy w końcu chcą pracować w naszych sklepach i zostają członkami naszego zespołu, uwielbiają to. To aktywna praca. Masz do interakcji z ludźmi, jeśli jesteś A, jeśli jesteś I mean, I'm secretly an introvert, I can play extrovert. Ale jeśli nie jesteś wygodny, bądź grający ekstrawertyka. Nie chcesz pracować w naszych sklepach. Bo my jesteśmy w branży usługowej, a nie handlowej. Bo obsługujemy naszych gości. To jest wspaniałe.
Wendy Hanson 24:03
Tak. I tak jakby oddzielają się od siebie, którzy jeśli nie jest to odpowiednia praca dla nich, ale uwielbiam to, że dajesz im wszystkie fakty, aby mogli porozmawiać o tym na początku, jeśli nie będzie to dobre dopasowanie. Yeah.
Charlie Bailes 24:16
So
Wendy Hanson 24:17
ukończyłeś swój MBA, a jedną z rzeczy, o których mówiłeś na zajęciach z zachowań organizacyjnych, było studiowanie Zappos i Amazon. Co to jest ABC nalewek? Czy jest bardziej jak Amazon czy bardziej jak Zappos?
Charlie Bailes 24:32
Na pewno bardziej jak Zappos. I myślę, że Amazon powinien dostać dużo kredytów za to, że kupił Zappos. Pozwolili im być tym, kim są. Nie zmienili kultury. Nie zmienili niczego. To znaczy, to było kilka lat temu, więc nie wiem, jak to się zmieniło, ale kultura Amazona jest bardziej nastawiona na wygrywanie, podczas gdy kultura Zappos jest bardziej nastawiona na pracę zespołową i współpracę. I to jest nasza kultura. Wiesz, my jesteśmy, nasi kierownicy okręgów rozmawiają ze sobą, nasi regionalni wiceprezesi rozmawiają ze sobą, nasz dział HR dba o zakupy i marketing w naszym magazynie, tak naprawdę nie mamy efektu silosu. Wszyscy jesteśmy w jednej drużynie, naszym fundamentem jest ten zespół. I to jest, to jest rodzaj zappone. I sposób stali Tony Shay's były, były w Amazon, to jest bardziej, dobrze, powiem po prostu, że to, to jest po prostu nie, że to jest bardziej o jednostce, lub indywidualnej wygranej zespołu, gdzie po prostu nie mamy, jeśli to jest twój, jeśli to jest twój Mo, nie jesteś gonna trwać ABC bardzo długo, będziemy brzmieć źle, ale jak, znajdziemy cię, będziesz, jak znajdzie, że ta osoba jest rodzajem w tym dla siebie. Nie sprawimy, że to zadziała. Więc, tak, a potem pójdziemy porozmawiać z tą osobą,
Wendy Hanson 26:08
i miejmy nadzieję, że będziemy z nimi pracować, a oni będą częścią zespołu i nawet jeśli są członkami rodziny, którzy będą musieli oczyścić swój czyn. Tak. Bardzo ważny element. Cool. Cóż, to było interesujące móc usłyszeć niektóre z różnic pomiędzy, wiesz, światem korporacyjnym i jak to jest, ponieważ wiele firm mówi o sobie jako o rodzinie. Jesteśmy rodziną w tej firmie. Ale naprawdę bycie rodziną w tej firmie i jakie są tego konsekwencje, a ja uwielbiam myśl o tym, że każde pokolenie patrzy na następne. Jedno szybkie pytanie, bo byłem tego ciekaw. Pierwsza generacja, kiedy została założona, kto to wszystko zaczął, naprawdę szybko.
Charlie Bailes 26:53
fan, który nazywa się jack Holloway. Założył go w 1936 roku. Wiem, że mamy nagranie. Ale to zdjęcie to nasz pierwszy sklep na Orange Avenue, Orange i Wall Street. W 1936 roku pracował dla producenta cygar i powiedział: "Hej, powinniśmy zająć się sprzedażą alkoholu, teraz, kiedy jest to legalne". I to było mniej lub bardziej powiedział nam głupi pomysł. Więc zrobił to sam. A potem jego córka, Jackie Holloway, wyszła za Charlesa Bailesa, Jr. Więc to jest mój dziadek. Więc to jest krótka wersja. Dobra.
Wendy Hanson 27:34
To początek rodzinnego dziedzictwa. Cóż, ciekawe. Tak. Dobra. No cóż, super. Dziękuję ci bardzo, Charlie, za podzielenie się swoim, swoim doświadczeniem i kulturą, którą masz w ABC liquors. A jeśli jesteś na Florydzie, miej oko na ABC liquors, możesz faktycznie pójść tam na zakupy i zobaczyć, czy możesz poczuć ten rodzaj kultury, o którym Charlie mówi w wartościach. A jeśli ludzie chcą się z Tobą skontaktować, najlepiej sprawdź swój profil na LinkedIn.
Charlie Bailes 28:08
Tak, stary, to jest świetne. Proszę, ja po prostu uwielbiam angażować się z ludźmi takimi jak ty, kiedy po prostu uwielbiają prowadzić miłe rozmowy. Naprawdę doceniam to. I tak proszę dotrzeć do mnie na LinkedIn, chciałbym usłyszeć od każdego. Mam również profil na Twitterze, po prostu finansowy zobacz Bailes, możemy umieścić to w notatkach. I uwielbiam słuchać od każdego.
Wendy Hanson 28:31
Świetnie, świetnie. Cóż, może macie jakieś pytania od ludzi i jest kilka innych rodzinnych firm wokół, z którymi możecie współpracować. Więc dziękuję. Umieścimy to wszystko w notatkach z pokazu dzisiaj, aby ludzie mogli dotrzeć do Charliego i życząc wam wszystkim wspaniałego dnia i mieć oko na kulturę. I to jest naprawdę jedna z lekcji dzisiaj, upewnij się, że masz ludzi na właściwym miejscu w autobusie bardzo ważne i że traktujemy naszych członków zespołu najważniejsze pierwszy, a następnie będą traktować naszych gości, ponieważ wszyscy traktujemy ludzi sposób inni ludzie traktują nas. Jest to więc wspaniała lekcja dla biznesu. Dziękuję ci Charlie, że jesteś ze mną.
Charlie Bailes 29:14
Dzięki, Wendy. Doceniam to.